WZÓR NA ZMIANĘ

Agnieszka Brongiel

Dziś rozpoczynamy cykl artykułów o zmianie. Dlaczego akurat ten temat? Bo w zasadzie wszystkie nasze działania, które mają nas rozwijać wymagają od nas podjęcia wysiłku i wdrożenia w swoim życiu zmian.

A umówmy się – nie każdy z nas jest entuzjastą zmian. Wszystkie badania pokazują, że większość ludzi co najmniej zmian nie lubi, nie mówiąc już o tym, że część z nas się ich boi. A są też tacy, którzy słysząc ZMIANA doznają totalnego paraliżu.

Tymczasem wcale tak nie musi być! Nie chodzi bowiem o to, żeby nagle zmiany pokochać, lecz o to, żeby się do nich bardzo dobrze przygotować i przejść przez nie powoli krok po kroku.

Dlatego dzisiaj chciałam Wam przedstawić bardzo prosty, a jednocześnie bardzo skuteczny wzór na zmianę.

Otóż wzór na UDANĄ zmianę wygląda następująco:

O < N x W x PK

O to jest opór

Pojawia się on prawie u każdego z nas w chwili, gdy myślimy o zmianie. Szczególnie jeśli wydaje się nam, że zmiany te będą dla nas niekorzystne. Oczywiście jeśli zmian nie lubimy to praktycznie wszystkie zmiany będą się nam wydawać niekorzystne, a w związku z tym będziemy się im opierać.

Właśnie od tego czy będziemy w stanie pokonać nasz własny opór zależy to, czy uda nam się wdrożyć i z powodzeniem zrealizować zmianę. Tak długo, jak długo czujemy tylko opór, nie możemy mówić o pozytywnej dla nas zmianie.

Pamiętaj o tym, że wszystkie działania, które nie wiążą się z natychmiastową nagrodą, a zakładają rozwój, poprawę stanu zdrowia albo pracę nad swoim charakterem w dłuższym czasie, będą powodować w Tobie opór. To zupełnie normalne.

Co zatem trzeba zrobić, żeby ten opór pokonać?

Wystarczy zastosować trzy składniki 🙂

Pierwszy to

Niezadowolenie

i jest to składnik kluczowy dlatego, że bez tego składnika do głowy nawet nie przyjdzie Ci, żeby sobie fundować jakąkolwiek zmianę. Jeśli na przykład jesteś zadowolony z obecnego stanu znajomości języka angielskiego, to nie będziesz chciał się rozwijać w tym zakresie. Dopiero wtedy gdy pomyślisz, że ta znajomość jest niewystarczająca, zacznie Ci w głowie kiełkować myśl o tym, by coś zmienić. A im bardziej będziesz niezadowolony, tym większą będziesz miał motywację do zmian.

Drugi składnik to

Wizja

czyli Twój cel w przyszłości, który chcesz zrealizować. Wizja powinna być określona jak najdokładniej i najlepiej, żebyś miał w głowie jej wizualizację. Jak to będzie wyglądać, gdy już wdrożysz tę zmianę? Co się będzie wtedy działo? Jakie będziesz miał tego efekty? Jak będziesz żył i działał? Jeśli to już wiesz (widzisz) to możesz przejść do trzeciego składnik jakim są

Pierwsze kroki

Z reguły w naszym procesie wdrażania zmian jest to element najsłabszy. Jeśli bowiem z własnej woli wdrażamy zmianę to z reguły dlatego, że jesteśmy niezadowoleni ze stanu obecnego. Wizję najczęściej również mamy, bo lubimy marzyć o tym jak to będzie cudowanie, gdy już zmienimy nasze działania, charakter, pracę itp.

Jednak bardzo często na tym etapie się zatrzymujemy i zmiana się nie udaje. Według wzoru nie może się udać. Dlaczego? Bo pomiędzy składnikami jest znak mnożenia. A mnożenie przez zero daje zero. Jeśli więc nie masz opracowanych pierwszych kroków, to nie ma znaczenia fakt, że jesteś niezadowolony i masz cudowną wizję. Wtedy ma znaczenie fakt, że nie wiesz co zrobić za godzinę, jutro i za tydzień, by swoją zmianę wdrożyć w życie.

Jak zatem dbać o to, by podjąć pierwsze kroki w kierunku zmiany?

Jedna zmiana naraz

Bardzo często nie mamy na to wpływu – we współczesnych firmach praktycznie nierealne jest to, by w danym momencie mieć do czynienia tylko z jedną zmianą. Dlatego tym bardziej dbaj o to, by w swoim prywatnym życiu fundować sobie jedną rewolucję naraz!

Zacznij od czegoś małego

To naprawdę fantastycznie, że umiesz sobie wymyślić i określić super duży, cudowny i ambitny plan. Daj znać jak go zrealizujesz. A w międzyczasie skup się na czymś małym. Nie zaczynaj nauki nowej umiejętności od dwóch godzin dziennie, lecz daj sobie 10 minut. A jeśli jesteś ambitną jednostką to codziennie zwiększaj ten czas o dodatkowe 5 minut.

Zrób z tego nawyk

Jeśli faktycznie postanowiłeś coś zmienić i robisz to przez 10 minut dziennie, to dobrze byłoby gdyby ta czynność była przez ciebie wykonywana o określonym czasie i w określonych sekwencjach. Po to, by jej wykonywanie stało się dla Ciebie nawykiem. Gdy wsiadasz do samochodu i odpalasz silnik to tak naprawdę wykonujesz dużo więcej czynności niż te dwie. Ale nie zauważasz tego, gdyż stały się one nawykowe. Taki sam efekt chcesz osiągnąć wdrażając swoją zmianę.

Poinformuj świat o swojej zmianie

No dobrze, może niekoniecznie cały świat, bo umówmy się – większa część świata mało się przejmuje zmianą w Twoim życiu. Wystarczy być może, że poinformujesz o tej zmianie dwie osoby – taką, której bardzo ufasz i taką, którą bardzo podziwiasz

Ciesz się tą zmianą

Jeśli brakuje Ci tego elementu to może realizujesz nie tę zmianę? A może realizujesz ją nie tak jak trzeba? Jeśli dzień w dzień działanie po nowemu jest dla Ciebie męczarnią i udręką to naprawdę masz bardzo małe szanse do tego, żeby z sukcesem wdrożyć zmianę w swoje życie. Zastanów się więc jak możesz działać, by mieć z tego odrobinę radości!

A Ty jakie masz sposoby na wdrożenie zmian w swoim życiu?

;